🌧 Pochmurny dzień za oknem? To doskonała okazja, aby zatrzymać się na chwilę i przypomnieć sobie o sile, która drzemie w nas samych! 🌟
W życiu każdego z nas zdarzają się momenty zwątpienia, kiedy wszystko zdaje się być przeciwko nam. Jednak to właśnie te dni, kiedy słońce nie świeci tak jasno, mogą być naszym największym sprzymierzeńcem w budowaniu wewnętrznej siły. ☁
Pamiętaj, że każda burza kiedyś się kończy i nawet najciemniejsze chmury w końcu się rozstąpią. Warto w takie dni zrobić krok wstecz i przypomnieć sobie o swoich dotychczasowych sukcesach. Każde małe zwycięstwo, każde pokonane wyzwanie sprawiło, że jesteś dzisiaj silniejszy.
💭 Zrób listę swoich osiągnięć i przekonaj się, jak wiele już udało Ci się przezwyciężyć. Może to być coś tak prostego, jak ukończenie trudnego projektu, przemówienie przed większą grupą osób, czy też odważenie się spróbować czegoś nowego. Każda z tych rzeczy jest dowodem na to, że potrafisz więcej, niż czasem sobie uświadamiasz.
🔥 Wierzyć w swoje siły to nie tylko akceptować swoje sukcesy, ale także uczyć się na niepowodzeniach. Każda porażka jest lekcją, która przybliża nas o krok do naszych celów, ucząc cierpliwości, wytrwałości i elastyczności.
Nie pozwól, aby pochmurny dzień przesłonił Ci widok na własne możliwości. Przeciwnie – niech stanie się przypomnieniem, że po każdej burzy wychodzi słońce. ☀

Witam. Gorsze dni i emocje jakie w nas wywołują… Myślę, że czas nas ludzi dobiega końca. Stajemy się wygodni, żądni pieniadzą i władzy, okrutni i wyrachowani. Karmimy się niechęcią i nienawiścią do drugiego człowieka i niestety zbyt mało tych słonecznych, dobrych dni w naszym życiu, aby coś mogło sie zmienić na lepsze. Za chwilę wszytsko oddamy wprzysłowiowe ręce sztucznej inteligencji i wtedy… No właśnie.
Warto w te lepsze dni w widocznym miejscu np. w kuchni postawic kartke z napisem :……….- takim jak nam pasuje , ale takim ktory mowi nam jak cudowna osoba jestem i ze mam swoje sukcesy, dzis moze o nich nie pamietam , bo jest mi ciezko , ale one sa i warto je wlasnie na tej kartce napisac . Po to aby programowac nasz mozg na dobro.
Sciskam
Marzena
Żałuję, że nie trafiłam na ten tekst wiele, wiele lat temu, ponieważ ma w sobie mnóstwo ciepła i dodaje otuchy. Dzisiaj jestem już w takim momencie życia, że mam świadomość, iż wszystkie trudności są po coś i czegoś nas uczą. Cieszmy się dniem dzisiejszym, każdym najmniejszym sukcesem i pamietajmy o wdzięczności. Mocno wierzę, że to, co najlepsze, dopiero przed nami, choć czasami wydaje się tak zamglone, że nie widać innej perspektywy 🫶
Marzeno,
To, co napisałaś, jest piękne. Proste, a jednocześnie genialne — jak większość rzeczy, które naprawdę działają.
Bo kartka w kuchni to nie tylko kawałek papieru. To latarnia na trudniejsze dni. To pomost między tym, kim jesteśmy, a kim chwilowo zapomnieliśmy, że jesteśmy.
Mózg trzeba programować na dobro – tak, zgadzam się całkowicie. Ale nie po to, by ignorować trudności, tylko po to, by nie zapominać o swoim świetle, nawet gdy chwilowo przykryją je chmury.
Dziękuję Ci za ten wpis.
To piękne przypomnienie, że nawet w ciemniejsze dni można zostawić sobie ślad światła.
Ściskam Cię z wdzięcznością i czułością,
Przemek